faktury

Nierzetelne faktury – czym są i jakie kary za nie grożą?

1 marca 2017 r. w życie weszło wiele istotnych zmian, które zaostrzają rzeczywistość księgową. Została powołana Krajowa Administracja Skarbowa (KAS). Ponadto zmianie uległy dotychczasowe sankcje karne i karnoskarbowe. Które zmiany są szczególnie istotne dla przedsiębiorców? Większość przedsiębiorców prawie codziennie wystawia lub otrzymuje faktury za świadczone usługi lub sprzedaż towarów. Może dojść do sytuacji, gdy wystawiona faktura będzie zawierać błędy. W takim przypadku według przepisów księgowych, nazywana jest nierzetelną fakturą. Czym jest taki dokument i co grozi przedsiębiorcy za jego wystawienie?

Nierzetelne faktury – czym jest w praktyce?

Nierzetelne faktury to dokumenty niezgodne z rzeczywistością, ale w przepisach Kodeksu Karnego Skarbowego, nie istnieje definicja nierzetelnego wystawienia faktury. Dlatego zastosowanie znajduje tu art. 53. par. 22. Kodeksu Karnego Skarbowego, który dotyczy nierzetelnego prowadzenia ksiąg przychodów i rozchodów. Jednak wystawienie faktury, która jest niezgodna z rzeczywistością, może stwarzać dwie sytuacje:

  • gdy w wystawionej fakturze wykazana została sprzedaż towaru lub usługi, ale nie miała ona miejsca w rzeczywistości – tzw. faktura pusta
  • wykazane w dokumencie zdarzenie (sprzedaż) miało miejsce, jednak dane szczegółowe nie są zgodne z rzeczywistością, np. data sprzedaży, ilość produktów lub cena – tzw. faktura nierzetelna. Natomiast nieprawidłowa stawka VAT lub nieuzasadnione zastosowanie zwolnienia przez przedsiębiorcę, nie jest zaliczane do nierzetelnych faktur, ale do wadliwych.

Nierzetelne faktury – jakie kary grożą przedsiębiorcy za wystawienie?

Nierzetelne faktury są traktowane jako przestępstwo skarbowe, a karze podlega osoba, która je wystawiła. Jednak w przypadku, gdy w procederze brały udział jeszcze inne osoby, to również podlegają one odpowiedzialności karnej. Takim przykładem może być wydanie pracownikowi polecenia wystawienia takiej faktury przez szefa – to tzw. sprawstwo przez podżeganie. Kodeks Karny Skarbowy przewiduje najcięższe kary wyłącznie dla osób, które świadomie wystawiły nierzetelną fakturę. W przypadku, gdy dokument został wystawiony w wyniku pomyłki lub nieświadomości, że stan na fakturze jest inny niż w rzeczywistości , nie można mówić o świadomym złamaniu prawa. Nowelizacja Kodeksu Karnego z dn. 10 lutego, znacznie zaostrzyła kary dla osób, które świadomie wystawiają nierzetelne faktury lub posługują się nimi. Kary za to przestępstwo kształtują się następująco:

Za podrobienie, przerobienie oraz posługiwanie się fałszywą fakturą – 6 – 8 lat w przypadku, gdy celem takiego działania jest niewłaściwy wymiar podatku lub uzyskanie jego zwrotu.

W przypadku, gdy suma należność z fałszywych faktur przekroczy 5 mln zł lub osoba wykorzysta te dokumenty w procederze generowania stałego źródła dochodu – 3 – 15 lat pozbawienia wolności.

W przypadku, gdy kwota fałszywych faktur przekroczy 10 mln zł –  od 5 lat do 25 lat więzienia.

Wystawienie lub uzyskanie fałszywych faktur może mieć znaczenie dla ustalenia wysokości podatku lub uzyskania jego zwrotu:

  • gdy kwota wynosi więcej niż 200 tys. zł – od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności
  • gdy kwota wynosi więcej niż 5 mln zł – od 3 lat do 15 lat pozbawienia wolności
  • gdy kwota wynosi więcej niż 10 mln zł – do 25 lat pozbawienia wolności

Za wyżej wymienione przestępstwa, sąd może nałożyć na sprawcę karę grzywny do 3000 stawek dziennych, czyli do 6 mln zł – w połączeniu z karą pozbawienia wolności. Zmiany zostały wprowadzone również w Kodeksie Karnym Skarbowym, według których za wystawienie nierzetelnej faktury oraz posługiwanie się takim dokumentem, sąd może orzec karę grzywny w wysokości do 720 stawek dziennych lub minimum rok pozbawienia wolności. W niektórych przypadkach może połączyć obie kary jednocześnie.

ludzie_shutterstock_793409209

COVID – zaległości nieściągalne, jak poprawnie je zaliczać w KUP i nie być kontrolowany ?

Czy wierzytelności nieściągalne od kontrahenta możemy zawsze zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów, a jeżeli tak to w jakiej wysokości?

Zarówno w odniesieniu do podatku od dochodów osób fizycznych jak i osób prawnych istnieje możliwość zaliczenia wierzytelności nieściągalnych do kosztów uzyskania przychodów.

Można to zrobić jednak tylko w sytuacji spełnienia konkretnych warunków.

Co do zasady, za koszty uzyskania przychodów nie uważa się wierzytelności odpisanych jako nieściągalne.

Wyjątek stanowią jednak wierzytelności odpisane jako nieściągalne, które uprzednio zostały zarachowane jako przychody należne i których nieściągalność została udokumentowana w ściśle określony sposób.

JAK DOKUMENTOWAĆ OWĄ NIEŚCIĄGALNOŚĆ?

Zarówno ustawa o PIT, jak i ustawa o CIT, przewidują ten sam katalog sposobów dokumentowania faktu nieściągalności wierzytelności.

Są nimi m.in. postanowienie organu egzekucyjnego o nieściągalności, które powinno być uznane odpowiednio przez wierzyciela a także postanowienia sądu o oddaleniu wniosku o ogłoszenie upadłości, gdy np. majątek niewypłacalnego dłużnika nie wystarcza na zaspokojenie kosztów postępowania. Może to być również postanowienie sądu o zakończeniu postępowania upadłościowego albo umorzeniu go z precyzyjnie wskazanych przyczyn w ustawach podatkowych.

Niezależnym dokumentem od procedowania w Sądzie może być również protokół sporządzony przez podatnika stwierdzający, że przewidywane koszty procesowe i egzekucyjne związane z dochodzeniem wierzytelności byłyby równe albo wyższe od jej kwoty.

Podkreślenia wymaga, że przedstawiony katalog sposobów dokumentowania faktu nieściągalności wierzytelności jest katalogiem zamkniętym.

Oznacza to, że inne dokumenty niż wskazane powyżej nie mogą stanowić podstawy uznania danej wierzytelności za nieściągalną.

Tym samym nie można zaliczyć jej do kosztów uzyskania przychodów.

CZY TERMIN PRZEDAWNIENIA MA NA TO WPŁYW?

Co więcej, wierzytelności nieściągalne możemy zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów jedynie do daty ich przedawnienia.

Wynika to z ogólnej zasady obowiązującej na gruncie prawa podatkowego, zgodnie z którą za koszty uzyskania przychodów nie uważa się wierzytelności odpisanych jako przedawnione.

Przedawnienie wierzytelności należy rozumieć zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego.

Zasadniczo termin przedawnienia wynosi sześć lat.

Z kolei dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – trzy lata.

Należy jednak pamiętać, że przepisy szczególne mogą przewidywać inne terminy przedawnienia.

Warto również wspomnieć o wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 31 października 2018 roku (III SA/Wa 42/18).

Zgodnie z nim do kosztów uzyskania przychodów można zaliczyć tylko te wierzytelności nieściągalne i umorzone, które uprzednio na podstawie art. 14 ust. 1 ustawy o PIT zostały zarachowane jako przychody należne.

Skoro zatem jako przychód należny zarachowana zostaje wierzytelność netto, nieobejmująca należnego podatku VAT, to zaliczeniu do kosztów uzyskania przychodów podlega oczywiście ta zarachowana część wierzytelności.

Powyższe stanowisko potwierdził Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 24 lipca 2019 roku (II FSK 2841/17).

Zgodnie z nim podatnik nie może zaliczyć do kosztów wartości nieściągalnej i umorzonej wierzytelności w kwocie brutto.

Podsumowując, wierzytelności nieściągalne możemy zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów tylko gdy spełnią określone wymogi ustawowe.

Jednocześnie pamiętajmy, że w sytuacji, gdy w wierzytelności nieściągalnej zawarty jest VAT, do kosztów uzyskania przychodów zaliczamy jedynie wierzytelność w kwocie netto.

POLECAMY RÓWNIEŻ:
Kontrola podatkowa

IT_waga_sąd_BPK

Sztuczna inteligencja pomaga blokować rachunki bankowe.

czym jest stir ?

STIR jest to akronim od systemu teleinformatycznego izby rozliczeniowej.

System ten ma na podstawie dostępnych danych bankowych pomagać w przeprowadzeniu analizy ryzyka wystąpienia wyłudzeń skarbowych.

Analizą ryzyka zostały objęte rachunki tzw. podmiotów kwalifikowanych. Nie zagłębiając się w definicję ustawową, do jej zbiory wchodzą wszyscy przedsiębiorcy, również Ci prowadzący działalność gospodarczą.

STIR nie obejmuje zatem swoim zakresem jedynie prywatnych rachunków osób fizycznych, służących do ich osobistych rozliczeń.

nieprecyzyjny przebieg analizy

Analiza ryzyka wystąpienia wyłudzeń skarbowych następuje dwutorowo.

Po pierwsze, izba rozliczeniowa, na podstawie przyjętych przez siebie algorytmów, ustala w odniesieniu do wspomnianego podmiotu kwalifikowanego (przedsiębiorcy), wskaźnik ryzyka..

Czyni to zgodnie z nieprecyzyjnym i niezweryfikowanym wskazaniem ustawowym brzmiącym enigmatycznie:

…stosując “najlepsze praktyki sektora bankowego i spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych w zakresie przeciwdziałania wykorzystywaniu ich działalności do przestępstw oraz przestępstw skarbowych”.

Wskaźnik ryzyka ustala się nie rzadziej niż raz dziennie !.

Przy ustalaniu wskaźnika ryzyka STIR uwzględnia się również dodatkowe kryteria: ekonomiczne, geograficzne, przedmiotowe, behawioralne i powiązań.

Po drugie, Szef KAS dokonuje analizy ryzyka w oparciu o wskaźnik ryzyka udostępniony przez izbę rozliczeniową, informacje i zestawienia dotyczące rachunków podmiotów kwalifikowanych i dokonywanych transakcji przekazywane przez izbę rozliczeniową, a także inne posiadane dane.

Co istotne, analiza ryzyka opiera się w dużej mierze na wykorzystywanych przez STIR niejawnych algorytmach oraz oprogramowaniu.

niedostateczna weryfikacja człowieka

Ingerencja człowieka następuje dopiero po wstępnym, komputerowym przeanalizowaniu danych, w oparciu o którą to analizę organy państwowe podejmują konkretne rozstrzygnięcia.

Mogą to być rozstrzygnięcia m.in. w zakresie blokady rachunku podmiotu kwalifikowanego, odmowy rejestracji jako podatnika podatku VAT lub wykreślenia z rejestru jako podatnika podatku VAT).

Powyższe wskazuje, że rozstrzygnięcia, które mają tak istotny wpływ na działalność gospodarczą podmiotów kwalifikowanych, czasami wręcz uniemożliwiając ich dalsze funkcjonowanie.

Rozstrzygnięcia te są dokonywane w oparciu o automatyczną analizę danych, co powoduje, że o losie podatnika tak naprawdę decyduje algorytm.

Rolę, jaką odgrywa algorytm przy podejmowaniu przez organy państwowe konkretnych rozstrzygnięć, można pokazać na przykładzie blokady rachunku podmiotu kwalifikowanego.

statystyka nie kłamie

Rzeczona blokada jest stosowana na okres nie dłuższy niż 72 godziny na żądanie Szefa KAS, jeżeli posiadane informacje, w szczególności wyniki analizy ryzyka wskazują, że kontrolowany podmiot może wykorzystywać działalność banków i spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych do wyłudzeń skarbowych.

To właśnie automatyczna analiza danych w ramach STIR stanowi podstawę blokady rachunku.

Co więcej, blokada taka może  zostać przedłużona na okres do trzech miesięcy.

Do przedłużenia wystarczy, jeżeli zachodzi uzasadniona obawa niewykonania przez podatnika zobowiązań podatkowych, przekraczających równowartość 10.000,00 euro.

Jak wynika  ze Sprawozdania Krajowej Administracji Skarbowej za 2018 rok, w okresie od maja do grudnia 2018 roku w ramach STIR na okres 72 godzin zablokowano 41 rachunków bankowych podmiotów kwalifikowanych.

Następnie we wszystkich wskazanych przypadkach dokonano przedłużenia tej blokady.

Tym samym blokada rachunku podmiotu kwalifikowanego na 72 godziny, dokonywana jest przede wszystkim w oparciu o wskaźnik ryzyka.

Wskaźnik ten ustala algorytm. Przy tym jest on jednoznaczny z podjęciem przez Szefa KAS decyzji o jej przedłużeniu na dalszy okres.

Automatyczna analiza danych w ramach STIR determinuje zatem rodzaj rozstrzygnięć wydawanych przez organy państwowe.

nie wiemy jak działa stir

Na koniec należy zaakcentować, że zarówno informacje o wskaźniku ryzyka, jak i sposób działania algorytmu, nie podlegają udostępnieniu podmiotom kwalifikowanym.

Posiadacze rachunków zatem, w sytuacji blokady , nie są w stanie skutecznie bronić się.

Nie wiedzą oni, jakie czynniki zadecydowały o tym, że algorytm uznał, iż mogą mieć oni związek z wyłudzeniami skarbowymi.

Podsumowując, działania władz państwowych, mające na celu uszczelnianie systemu podatkowego, należy co uznać za pozytywne.

Stosowanie przez organy narzędzia  nie powinny stanowić jednakże mechanicznej podstawy wydawania tego rodzaju postanowień.

Tego rodzaju postanowienia są niejednokrotnie bardzo dotkliwe, co więcej przy obecnie działającym systemie prawnym, bardzo trudno jest je weryfikować.

Polecamy również:

 

BPK_VAT

Wykreślenie podatnika z rejestru VAT bez wiedzy podatnika. Możliwe ?

Przyczyny wykreślenia mogą być różne

Poczynając od prozaicznych, gdy organ uzna, że podatnik nie istnieje, przechodząc przez sytuacje, do których może przyczynić się epidemia, np.

  • organ nie może skontaktować się efektywnie z podatnikiem albo jego pełnomocnikiem; albo
  • podatnik nie stawia się na wezwanie naczelnika urzędu skarbowego.

Poważniejszą sytuacją, wymagająca z pewnością działania przedsiębiorcy, jest uznanie przez organ, że działa on z zamiarem wykorzystania działalności instytucji finansowych do celów mających związek z wyłudzeniami skarbowym.

To tylko część z przesłanek wykreślenia podatnika z rejestru VAT.

Ale to właśnie z ich powodu czasami zdarza się tak, że podmiot zostaje wykreślony z rejestru VAT.

O wykreśleniu podmiot dowiaduje się nie z zawiadomienia organu podatkowego, ale przypadkowo.

Częstymi sytuacjami są, gdy przedsiębiorca nie może dokonać płatności w ramach split payment, która to czynność wymaga posiadania takiego statusu.

Okazuje się, że przyczyną powyższego jest fakt, że organ podatkowy nie zawsze ma obowiązek poinformowania podatnika o wykreśleniu go z rejestru, jako podatnika VAT.

Wykreślenie jest doniosłe również dla przedsiębiorców realizujących wewnątrzwspólnotowe transakcje. Bowiem wykreślenie podatnika z rejestru jako podatnika VAT jest równoznaczne z wykreśleniem go również z rejestru podatników VAT UE.

Decyzja podatkowa – co robić?

Jak zatem samodzielnie sprawdzić, czy organ podatkowy nie wykreślił nas z rejestru VAT, nie zawiadamiając nas o tym?

Możemy oczywiście skontaktować się z właściwym urzędem skarbowym i tam zasięgnąć informacji.

Powyższe może być jednakże istotnie utrudnione obecnie w czasach epidemii i zamknięcia urzędów a także konieczności przedstawiania dowodu osobistego.

Prostszym sposobem jest sprawdzenie naszego statusu jako podatnika VAT w internetowym „wykazie podmiotów zarejestrowanych, jako podatnicy VAT, niezarejestrowanych oraz wykreślonych i przywróconych do rejestru VAT”.

Podobnie można sprawdzić nasz status w internetowym systemie potwierdzenia numeru VAT (VIES), prowadzonym przez Komisję Europejską.

Poniżej linki, aby to uczynić:

https://www.podatki.gov.pl/wykaz-podatnikow-vat-wyszukiwarka

https://ec.europa.eu/taxation_customs/vies/?locale=pl

Podsumowując, aby uniknąć życia w nieświadomości a następnie niemiłego zaskoczenia i konsekwencji podatkowych sprawdzaj, czy Ty, Twoja firma albo Twoi kontrahenci znajdują się w rejestrze jako czynni podatnicy VAT.

Dokumentujcie również okresowo swój oraz swoich kontrahentów status np. poprzez wydruk statusu z rejestru.

Tym bardziej, że jest to przejaw należytej staranności kupieckiej, na którą może będzie trzeba powołać się w innych rodzajach postępowań.

Jeżeli dojedzie do takiej sytuacji mamy ograniczony czas reakcji.

Z pewnością przyda nam się również skonsultowanie się z profesjonalnym pełnomocnikiem, pomagającym wyjaśnić nam, co możemy zrobić.

Niestety przepisy w tej materii przygotowano w sposób zawiły.

Polecamy również:

podatki

Kontrola podatkowa w pigułce dla przedsiębiorców

w tym artykule dowiesz się :

  • co jest celem kontroli podatkowej
  • co należy wiedzieć o kontroli podatkowej
  • jakie podmioty podlegają kontroli podatkowej
  • najważniejsze etapy kontroli podatkowej
  • zakończenie kontroli podatkowej

I. Istota kontroli podatkowej

Kontrola podatkowa to zespół czynności, które przeprowadzają organy podatkowe w danym podmiocie gospodarczym, by sprawdzić, czy podmiot ten funkcjonuje zgodnie z panującym prawem podatkowym. Jej głównym celem jest uszczelnienie systemu podatkowego. W praktyce wiąże się ona ze sprawdzeniem ksiąg podatkowych, dowodów księgowych i pozostałej dokumentacji firmy w celu wykrycia ewentualnych nieprawidłowości w odprowadzaniu podatków. Może to być kontrola częściowa a może polegać na pełnym „prześwietleniu firmy”.

II. Kim są i jakie obowiązki mają organy kontroli podatkowej?

Prawo do przeprowadzenia kontroli podatkowej mają jedynie organy podatkowe pierwszej instancji. Są to naczelnicy urzędów skarbowego i celnego, dyrektorzy izb skarbowej i celnej oraz reprezentanci władz terytorialnych: marszałek województwa, starosta, prezydent miasta, burmistrz lub wójt. To oni decydują o czasie i zakresie kontroli oraz podmiotach gospodarczych, które będą jej poddane.

Z punktu widzenia przedsiębiorcy najważniejsze jest jednak nie to, kto przeprowadza kontrolę, lecz to, czego można spodziewać się od kontrolującego. Głównymi obowiązkami organów przeprowadzających kontrolę podatkową są:

  • postępowanie w granicach i na podstawie panującego prawa,
  • wcześniejsze zawiadomienie przedsiębiorcy o planowanej kontroli,
  • dokonywanie tylko takich czynności, które zostały wskazane w zawiadomieniu,
  • okazanie upoważnienia do dokonania kontroli z wyjątkiem przypadków, w których podejrzewa się popełnienie przestępstwa bądź przestępstwa skarbowego, gdy niezbędne jest okazanie jedynie legitymacji służbowej,
  • umożliwienie kontrolowanemu czynnego uczestnictwa w każdym etapie postępowania kontrolnego,
  • wpis dotyczący przeprowadzanych czynności w książce kontroli przedsiębiorcy.

III. Podmioty podlegające kontroli podatkowej, ich obowiązki i prawa

Kontrola podatkowa może dotyczyć każdego przedsiębiorcy. Reprezentant kontrolowanej firmy jest zobowiązany do współpracy z urzędnikami i umożliwienia im wykonywania ich obowiązków. W praktyce oznacza to przede wszystkim udostępnienie dokumentacji podatkowej i zapewnienie miejsca, w którym kontrola nie będzie utrudniać prowadzenia działalności. Przedsiębiorca musi umożliwić kontrolującym utrwalenie stanu rzeczywistego za pomocą fotografii, filmu czy nagrań dźwiękowych. W razie potrzeby ma też obowiązek udzielić wszelkich wymaganych wyjaśnień. Dodatkowo jeśli zajdzie taka konieczność, na własny koszt powinien dostarczyć tłumaczenia dokumentów obcojęzycznych oraz przekazać elektroniczne wyciągi z dowodów księgowych i ksiąg podatkowych.

Oprócz obowiązków kontrolowani przedsiębiorcy mają również szereg praw, do których należą:

  • prawo do przygotowania niezbędnych dokumentów oraz dokonania korekt deklaracji podatkowych w okresie między dostarczeniem zawiadomienia a rozpoczęciem kontroli,
  • prawo do wyznaczenia pełnomocnika, który będzie reprezentował ich podczas kontroli,
  • prawo do pełnego udziału w kontroli, w tym do uczestnictwa w przesłuchaniach i oględzinach,
  • prawo do składania wniosków dowodowych,
  • prawo do dostępu do akt kontroli,
  • prawo do sprzeciwu.

IV. Najważniejsze etapy kontroli podatkowej

1. Rozpoczęcie kontroli

Kontrola podatkowa jest okresowo przeprowadzana w każdym przedmiocie gospodarczym, bez względu na to, czy istnieją podejrzenia o nieprawidłowości w odprowadzaniu podatków. O jej wszczęciu zawsze decyduje organ podatkowy, który ma obowiązek zawiadomić przedsiębiorcę o planowanej kontroli przynajmniej 7 dni wcześniej. Okres ważności zawiadomienia wynosi 30 dni – jeśli do tego czasu organ nie rozpocznie czynności kontrolnych, musi dostarczyć nowe zawiadomienie.

2. Czynności kontrolne

Choć kontrola może odbywać się w siedzibie kontrolowanej firmy, nie jest to koniecznością. Równie dobrze może mieć miejsce w:

  • siedzibie przedsiębiorcy, np. mieszkaniu, jeśli prowadzi on jednoosobową działalność gospodarczą,
  • miejscu przechowywania dokumentacji, np. biurze rachunkowym, jeśli przeprowadzenie kontroli w siedzibie utrudni działanie firmy,
  • miejscach związanych z działalnością przedsiębiorstwa,
  • siedzibie organu podatkowego, jeśli przyspieszy to kontrolę lub jeśli kontrolowany zrezygnuje z udziału w czynnościach.

Podczas kontroli podatkowej urzędnicy mają prawo żądać dostępu do wszystkiego, co ma związek z aktywnością podatkową firmy, tj.:

  • akt, ksiąg i innych dokumentów, jak również mogą sporządzać na ich podstawie odpisy, kopie i notatki,
  • lokali, budynków i nieruchomości zajmowanych przez przedsiębiorcę,
  • majątku,
  • przesłuchań świadków, opinii biegłych, pozyskanych w toku kontroli dowodów i innych zasobów, które pomogą w zakończeniu kontroli.

3. Zakończenie kontroli

Nieprzekraczalny termin zakończenia kontroli podatkowej zawiera się w upoważnieniu. Dodatkowo maksymalny okres trwania kontroli podatkowej przewiduje ustawa o swobodzie działalności gospodarczej. W zależności od rodzaju działalności, wszystkie kontrole w ujęciu rocznym mogą trwać maksymalnie w przypadku:

  • mikroprzedsiębiorców – 12 dni roboczych,
  • małych przedsiębiorców – 18 dni roboczych,
  • średnich przedsiębiorców – 24 dni roboczych,
  • pozostałych przedsiębiorców – 48 dni roboczych.

Co po zakończonej kontroli podatkowej?

Każda kontrola kończy się sporządzeniem protokołu, czyli raportu z przeprowadzonych czynności. Powstaje on w dwóch egzemplarzach, z których jeden otrzymuje przedsiębiorca. Jeśli interesant nie zgadza się z zapisem protokołu, ma 14 dni, by wnieść wyjaśnienia, zastrzeżenia lub wnioski dowodowe. Po kontroli podatkowej, która wykazała błędy najczęściej czeka nas postępowanie podatkowe… o czym traktują inne artykuły na BiznesPodKontrolą.pl

Koronawirus2

Jakie czekają nas zmiany podatkowe w związku z pandemią ?

Rząd zapowiedział wprowadzenie rządowego pakietu działań, mającego za zadanie ochronę przedsiębiorców w sytuacji trwającej pandemii. Poniżej sygnalizuję, jakiego rodzaju najważniejsze działania są przewidziane:

1) umożliwienie zawieszenia kontroli podatkowych i celno – skarbowych a także postępowań podatkowych;

2) odliczenie wartości darowizn od dochodu, które zostaną przekazane na walkę z koronawirusem ;

3) przesunięcie terminu zapłaty podatku minimalnego od nieruchomości komercyjnych za okres od marca do maja 2020 roku;

4) umożliwienie rezygnacji z zaliczek uproszczonych. Mali podatnicy korzystający w bieżącym roku z tej preferencji mogą zrezygnować z tej formy za okres od marca do grudnia 2020 roku;

5) pracodawcy dostaną więcej czasu na wpłatę zaliczek, tj. do 1 czerwca 2020 roku, prolongata terminu będzie odnosić się do zaliczek na podatek dochodowy za miesiące od marca do kwietnia 2020 roku;

6) zostanie odłożony obowiązek raportowania JPK_VAT w nowej formie do 1 lipca 2020 roku; oraz

7) rozłożone płatności podatku na raty lub odroczony termin płatności nie będą obciążane opłatami prolongacyjnymi;

Wszystkie powyższe rozwiązania uzależnione są od spełnienia warunków wskazanych w ustawie, która oczekuje na uchwalenie.

koronawirus-ulatwienia-dla-firm-min-ulgi-w-naleznosciach-i-platnosciach-podatkow

Czy przedsiębiorstwo może być kontrolowane w okresie pandemii koronawirusa ?

Czy przedsiębiorstwo może być kontrolowane w okresie pandemii koronawirusa ?

Jak rząd planuje pomóc przedsiębiorcom w związku z COVID-19 ?

Napisalibyście drodzy czytelnicy lub odnieśli wrażenie, że Blog jest nieaktualny, gdyby nie napisać na nim o zmianach podatkowych w czasie pandemii. Większość z nas przedsiębiorców żyje dzisiaj tym tematem, gdyż dotyka on każdej sfery życia.

Czy przedsiębiorstwo może być kontrolowane w okresie pandemii koronawirusa ?

Jak rząd planuje pomóc przedsiębiorcom w związku z COVID-19 ?

Napisalibyście drodzy czytelnicy lub odnieśli wrażenie, że Blog jest nieaktualny, gdyby nie napisać na nim o zmianach podatkowych w czasie pandemii. Większość z nas przedsiębiorców żyje dzisiaj tym tematem, gdyż dotyka on każdej sfery życia.

ZAMKNIĘCIE ORGANÓW ADMINISTRACYJNYCH

Istotną zmianą, jaka nadeszła wraz z stanem zagrożenia epidemicznego, jest istotne ograniczenie działania instytucji rządowych, w tym organów kontrolujących.

Z własnego doświadczenia wskazuję, że doszło do odwołania prawie wszystkich spotkań i czynności w urzędach skarbowych, izbach oraz urzędach celno – skarbowych, w których byłem umówiony w celu świadczenia pomocy prawnej osobom kontrolowanym.

Urzędnicy początkowo jedynie nieśmiało sugerowali odwoływanie czynności a niektórzy nawet nie informowali o tej możliwości, zarzekając się, że kontrole muszą być prowadzone, więc jeżeli podatnik ma chęć przybycia to są oni oczywiście są do dyspozycji.

W kolejnych dniach pandemii poinformowano o stworzeniu procedur „odwiedzin”, wprowadzono np. dużą salę przyjmowania petentów. W kolejnym dniu dzwoniono już i zachęcano do odwoływania wizyt. Wygląda na to, że strach i procedury wymagały dojrzałości, podobnie jak w społeczeństwie, co widać obecnie na ulicach.

Na obecną chwilę, z powodu koronawirusa urzędy skarbowe w całej Polsce są zamknięte do dnia 27 marca 2020 roku.

ISTOTNIE ZMNIEJSZONA INTENSYWNOŚĆ DZIAŁAŃ KONTROLNYCH

Odpowiadając na pytanie tytularne. Prawo nie zabrania urzędom na prowadzenie kontroli, jednak realia piszą inną historię.

Zaznaczam, że są to tylko przewidywania, ale nie spodziewam się w obecnym czasie, aby organy podatkowe mogły prowadzić realnie działania kontrolne. Stoją za tym następujące argumenty:

1) brak wystarczające liczby urzędników w obecnym czasie;

2) istotne zmniejszenie się intensywności biznesu w Polsce;

3) zamknięcie urzędów skarbowych i innych instytucji, również tych, które mogłyby być kontrolowane.

Możemy natomiast oczekiwać wzmożenia pracy i działań organu sanitarnych i kontroli z tym związanych. Jakkolwiek wydarzy się to dopiero po otwarciu zamkniętych obecnie restauracji, barów i lokali, tj. w okresie kiedy stan zagrożenia epidemicznego minie. Stanie się to jednak pod warunkiem, że będzie jeszcze wymagane prawnie podjęcie środków podwyższającej dbałość o higienę.

/ Aktualne na dzień 18 marca 2020 roku /

Wszystkie urzędu będą zamknięte do dnia 27 marca 2020 roku.

POMOC RZĄDU I ZMIANY

Rząd planuje wprowadzić ulgi i odroczenia podatkowe, które w dobie zagrożenia epidemicznego mają wesprzeć przedsiębiorców w tym ciężkim czasie.

Ulgi oraz odroczenia zostaną wdrożone – zgodnie z zapowiedzią – przez specustawę która zostanie opublikowana w tym tygodniu – najpóźniej do piątku. Czekamy zatem na nią i gdy tylko się ukaże omówimy poszczególne zagadnienia na BiznesPodKontrolą.pl. Uczynimy to w języku przystępnym przedsiębiorcom, komentując zmiany od strony praktycznej.

kontrola w firmie

Czy urząd może rozpocząć kontrolę bez zawiadomienia?

Czy urząd może rozpocząć kontrolę bez zawiadomienia ?
Czyżby goszczący w Twojej firmie kontrolujący mógł zasiąść za biurkiem Prezesa ?
Czy są jakiekolwiek wytyczne, jak powinien i czego urzędnik nie może robić ?

Charakter regulacji

Niniejszym artykułem rozpoczynamy cykl tematów dotyczących bezpośrednio Ciebie –  przedsiębiorcy.

Wielu przedsiębiorców po prostu nie zna  omawianej ustawy a Ci którzy próbują ją interpretować napotykają często istotne problemy.

Z kolei stosowanie ustawy przez urzędy to już zupełnie inna bajka, którą również omówimy w rozpoczętym cyklu. Przybliżmy zatem ten ciekawy i praktyczny dla biznesu produkt ustawodawcy.

Ustawa „Prawo przedsiębiorców” została powołana przez ustawodawcę do życia w dniu 30 kwietnia 2018 roku.

Jak wskazywano przy pracach nad ustawą, jak również w zwieńczonej w niej preambule (zwykle patetyczne intro na początku ustawy), ustawa ma zagwarantować:

i) prawa przedsiębiorców; oraz

ii) uwzględniać potrzebę zapewnienia ciągłego rozwoju działalności gospodarczej w warunkach wolnej konkurencji.

Jest ona istotna również dla kontrolowanego, gdyż zawiera szereg przepisów, które nakładają ograniczenia dla organu w zakresie tego, jak może być przeprowadzana kontrola na przedsiębiorcach.

Mają one za zadanie zracjonalizować czynności kontrolne organów administracji publicznej i zredukować ich uciążliwość.

Każdy zatem, kto spodziewa się w swoim zakładzie kontroli, powinien pamiętać o przysługujących mu uprawnieniach, które rzadko wspominane są przez kontrolerów.

Najważniejsza i wymagana cecha kontroli

Najważniejszym z nich jest niewątpliwie prawo przedsiębiorcy do tego, aby kontrola odbywała się zgodnie z bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa.

Możesz pomyśleć – oczywistość, bo jak inaczej ?

Otóż liczne przykłady z praktyki zawodowej i ilość skarg wpływających na organy jednak temu przeczą, że dla wszystkich jest to oczywiste. Rzeczywistość sugeruje zatem dobitnie, że procedury bywają nie przestrzegane przez kontrolujących.

Reakcja na nieprawidłowości – SPRZECIW

Ustawodawca będąc świadomym powyższego, uposażył przedsiębiorcę w możliwość wniesienia sprzeciwu.

Skutecznie przygotowany sprzeciw, wobec faktycznych naruszeń organów państwowych, pozwoli nawet wstrzymać prowadzone postępowanie kontrolne.

Powstaje pytanie.

Co pozwala przedsiębiorcy wnieść taki sprzeciw ?

Możliwości jest kilka.

Poczynając od nieprawidłowości przy rozpoczęciu działań kontrolujących, tj. np.

i) przy nieprawidłowym zawiadomieniu przedsiębiorcy o planowanym rozpoczęciu kontroli; idąc przez

ii) nieprawidłowe okazanie; lub

iii) brak okazania przedsiębiorcy legitymacji służbowej kontrolującego; a kończąc na

iv) prowadzeniu zbyt wielu kontroli u przedsiębiorcy dotyczących tego samego zagadnienia.

W rozpoczętym cyklu artykułów omówimy te i inne przypadki. Dzisiaj zajmiemy się zawiadomieniem o planowanym wszczęciu kontroli.

Doręczenie zawiadomienia

Zawiadomienie o kontroli należy doręczyć przedsiębiorcy.

Istotne jest to, że organ nie może wszcząć kontroli przed upływem 7 dni od doręczenia przedsiębiorcy zawiadomienia.

Kolejny termin też jest niezmiernie istotny, gdyż jego wyznaczenie nie pozwala trzymać kontrolowanego w niepewności przez okres 30 dni od momentu zawiadomienia.

Organ bowiem musi właśnie najpóźniej w ciągu 30 dni od zawiadomienia wszcząć kontrolę.

W przeciwnym razie, a więc po upływie terminu, organ musi zawiadomić raz jeszcze przedsiębiorcę.

Po upływie 30 dni – możesz jechać zatem swobodnie na wakacje, pamiętając jednak, że po 14 dniach od pierwszej próby doręczenia przez listonosza kolejnego zawiadomienia uważane jest ono za doręczone.

Licząc zgodnie z powyższym, mamy minimum 21 dni do kolejnej kontroli a w praktyce, bardzo często znacznie, znacznie dłużej (temu złożonemu zagadnieniu poświęcimy oddzielny artykuł).

Najważniejsze elementy zawiadomienia

Z punktu widzenia pozyskania informacji o kontroli ważne są elementy, które powinno zawierać prawidłowe zawiadomienie.

Oprócz takich elementów, jak wskazanie organu kontrolującego, daty i miejsca wystawienia istotną informacją jest zakres planowanej kontroli.

Pamiętaj, że tego zakresu organ powinien się trzymać a wyjście poza zakres wymaga de facto wszczęcia nowej kontroli. W takich chwilach rekomendujemy pomoc profesjonalisty, jak np. adwokata.

Od powyższych zasad oczywiście (jak to w prawie), bywają wyjątki.

Jednym z przykładów odmienności jest to, że to przedsiębiorca sam może wnioskować o skrócenie 7-dniowego terminu wszczęcia kontroli od momentu zawiadomienia o niej. Umiejętnie umotywowany wniosek spowoduje wszczęcie kontroli wcześniej.

Taka okoliczność, jakkolwiek na pierwszy rzut oka nie wygląda apetycznie dla kontrolowanego, czasami może zostać wykorzystana na korzyść kontrolowanego.

Decyzja podatkowa – co robić?

Jak Wygrać z Urzędem Skarbowym?

Choć spór z urzędem skarbowym to nie przelewki, nie zawsze musi się kończyć niekorzystnie dla podatnika. Wręcz przeciwnie – postępowania podatkowe, w których pozwany czynnie broni swoich racji i chce doprowadzić do korzystnego dla siebie zakończenia a przy tym współpracuje z kontrolującymi zazwyczaj przyczyniają się do lepszych relacji z urzędnikami w przyszłości. Jak wygrać z urzędem skarbowym i doprowadzić do pozytywnego rozstrzygnięcia sporu podatkowego?

Co trzeba wiedzieć, by wygrać z urzędem skarbowym?

Aby móc zminimalizować ryzyko negatywnego rozstrzygnięcia sporu przez organ podatkowy lub sąd, należy walczyć z przyczyną większości negatywnych decyzji. Jest nią czasami niewystarczająco dokładna analiza sprawy przez urzędników lub brak odpowiedniej aktywności podatnika, co może się wzajemnie uzupełniać. Jak podatnik może zmierzyć się z tym problemem, by wygrać z urzędem skarbowym? Bardzo łatwo – jednym ze sposobów jest przejęcie inicjatywy i wykazywanie jej na każdym etapie postępowania.

1. Wykorzystaj swoje prawa w sporze z urzędem skarbowym

Organ podatkowy ma obowiązek powiadomić podatnika o rozpoczętym postępowaniu sądowym, wysyłając do niego stosowne postanowienie. Dokument ten jest o tyle ważny, że zawiera wszystkie prawa osoby będącej stroną w postępowaniu. Aby wygrać z urzędem skarbowym, trzeba przede wszystkim zapoznać się ze swoimi prawami oraz obowiązującą w danym postępowaniu procedurą i zastanowić się, które z nich można wykorzystać na swoją korzyść, np. w celu efektywnego wykazania swoich racji.

2. Bierz czynny udział w postępowaniu

Jednym z najważniejszych praw w sporach z urzędem jest prawo do czynnego udziału w postępowaniu. Warto się do niego stosować przede wszystkim dlatego, że brak aktywności w sporze organy traktują na niekorzyść podatnika. Czynny udział oznacza na pewno zapoznanie z treścią akt, uczestnictwo w przesłuchaniach, a także składanie wniosków dowodowych na poparcie swoich racji.

Wnioskami dowodowymi, które można składać są m.in wypisy z ewidencji księgowej, ale nie tylko. Oprócz wniosków dowodowych warto przedstawiać również korzystne dla Strony interpretacje indywidualne wydane w innych postępowaniach bądź stanowiska innych organów państwowych, które potwierdzą korzystną dla podatnika wykładnie prawa.

Często oprócz dowodów przydaje się też budowanie dobrej opinii. Wywieranie wrażenia, że podatnik próbuje słusznie udowodnić swoją rację pozwala zdobyć dodatkowe punkty w oczach urzędników. Na korzyść działają również bezpośrednie spotkania z osobami, które prowadzą postępowanie, a także ich przełożonymi, jednakże te rekomendujemy odbywać zawsze w obecności adwokata. W ten sposób można zyskać nie tylko pewność dokładniejszego wyjaśnienia sprawy, ale pomóc również zrozumieć urzędnikom stan faktyczny, ale także stan prawny.

Co ciekawe, nie warto być uległym w sporze z urzędem skarbowym. Paradoksalnie osoby, które wytrwale bronią swoich racji, po zakończonej sprawie mają lepsze rezultaty w  sprawach i lepsze relacje z urzędnikami. Ponadto bierność po ogłoszeniu negatywnej decyzji, czyli niezaskarżenie jej, powoduje jej finalne uprawomocnienie i oczywiście wywiera u podatnika negatywne konsekwencji tworząc lub określając zwykle zobowiązanie publiczno – prawne.

3. Szukaj sprzymierzeńców, by wygrać z urzędem skarbowym

Istnieje wiele instytucji, które mogą pomóc podatnikowi w doprowadzeniu postępowania do pozytywnego rozstrzygnięcia. W przypadku przedłużającego się sporu można poprosić o przystąpienie do niego Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców, Rzecznika Praw Obywatelskich lub organizację branżową. Wtedy sąd lub organ podatkowy z dużym prawdopodobieństwem inaczej spojrzy na sprawę, a na pewno zwróci na nią więcej uwagi.

W przypadku prawa unijnego można się zwrócić do Komisji Europejskiej – wysłać zapytanie, a w poważnych przypadkach zwrócić się nawet ze skargą o nieprawidłowe stosowanie prawa unijnego na terenie Polski. Choć wnioski te mogą być rozpatrywane przez Komisję nawet przez kilka lat, ich obecność w aktach sprawy wywrze nacisk na sędziów i urzędników.

Polecamy również:

Decyzja podatkowa – co robić?

Wyrok TSUE – jakie korzyści oznacza dla frankowiczów?

Po wydaniu przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wyroku w sprawie klauzul indeksacyjnych w kredytach walutowych frankowicze mogą zacząć zacierać ręce. Oznacza on bowiem, że mają możliwość zaskarżenia niektórych umów kredytowych, doprowadzając nawet do ich unieważnienia. Co jeszcze o najnowszych zmianach wprowadzonych przez TSUE powinni wiedzieć kredytobiorcy spłacający zadłużenie we frankach?

Wyrok TSUE w sprawie wadliwych klauzul indeksacyjnych

TSUE zwrócił uwagę na wadliwe klauzule indeksacyjne zawarte w niektórych umowach o kredyt walutowy. Ogólnie rzecz biorąc, klauzula indeksacyjna ustala, na jakich zasadach odbywa się indeksacja waluty, czyli przeliczenie na nią waluty krajowej. Dotychczas zasady indeksacji w przypadku wielu kredytów indeksowanych naruszały prawa klientów – nie były ustalane w porozumieniu obu stron umowy, ale narzucane przez bank. Co więcej, mimo że bardzo często mijały się z oficjalnym kursem NBP – na korzyść banków oczywiście – nie można było ich zmienić. To dawało bankom znaczą, nieuczciwie pozyskaną przewagę informacyjną nad konsumentami.

wyrok tsue co oznacza dla frankowiczów

Co zmieni się po wyroku TSUE?

Od teraz banki muszą ustalać kurs kredytu z uwzględnieniem oficjalnego kursu NBP odniesionego do kursu ustalonego przez strony. Skutki wyroku TSUE dotkną natomiast przede wszystkim tych, którzy podpisali umowy o kredyt indeksowany w przeszłości. Wprowadzone zmiany pozwalają im bowiem wycofać z umowy wadliwy zapis i zdecydować o dalszych losach umowy. Należy to zrobić w drodze postępowania sądowego, zaskarżając umowę kredytową. W takich sprawach sąd nie może dowolnie uzupełnić luki, która powstała po odrzuceniu wadliwego zapisu ani dopuścić do dalszego jej obowiązywania w taki sposób, by konsument sam zdecydował o indeksacji swojego kredytu. Musi doprowadzić do rozwiązania sprawy na jeden z trzech możliwych sposobów.

Moja umowa kredytowa jest wadliwa – jakie mam możliwości?

TSUE daje kredytobiorcom prawo decydowania w sprawie dalszych losów umowy. Mają oni do wyboru:

  • przedawnienie, czyli wykorzystanie faktu, że bank nie mógłby rościć sobie prawa do swoich pieniędzy po trzech, a w niektórych przypadkach po dziesięciu latach od wypłaty środków. To może być w  niektórych przypadkach najlepsza opcja, ponieważ może oznaczać odzyskanie nawet całej pożyczonej kwoty bez konieczności zwrotu żadnych pieniędzy do banku.
  • unieważnienie umowy, czyli zwrot całej kwoty zarówno przez bank, jak i przez klienta. Jest to bardzo korzystne, ponieważ obecnie spłacone jest już 80-90% zadłużenia, co przekłada się na nadpłatę za różnice kursowe dla kredytobiorcy.
  • „odfrankowienie” pozostałej części kredytu, czyli przeliczenie jej na złotówki po ustaleniu odpowiedniego kursu, który zapewni znaczną oszczędność.

Co robić, jeśli umowa zawiera klauzulę abuzywną?

Przed zaskarżeniem umowy do sądu warto zdecydować się na złożenie reklamacji w banku. Będą do tego potrzebne umowa kredytowa, jej aneksy oraz historia spłaty kredytu, która pozwoli ustalić kwotę, jaką można zażądać od banku.

Jeśli reklamacja nie poskutkuje, pozostaje złożenie pozwu sądowego. W tej kwestii należy skorzystać z usług dobrego prawnika – adwokata, który działa z nastawieniem na dobro klienta. Udział w postępowaniu sądowym wiąże się z pisaniem ponad stustronicowych pozwów, formułowaniem tez dowodowych czy powoływaniem świadków. Aby sprawa skończyła się wygraną, takie czynności muszą być wykonywane przez wykwalifikowaną osobę, która sprawnie doprowadzi sprawę do końca. Dla mieszkańców Warszawy, Wrocławia, Krakowa i okolic taką osobą mogą być osoby, do których kontakt uzyskamy na przedmiotowym blogu – prawnicy z doświadczeniem, których specjalizacje obejmują właśnie reprezentację osób i przedsiębiorstw również w sprawach gospodarczych i finansowych. Dzięki wyrokowi TSUE mamy dużą szansę na powodzenie w podstępowaniu i odzyskanie przynajmniej części pieniędzy, jakkolwiek każda sprawa wymaga analizy i następnie rekomendacji, co do możliwości powodzenia, którą można oczywiście tutaj uzyskać.

wyrok tsue